Dylan i Cole Sprouse byli niegdyś uwielbiani jako dziecięce gwiazdy, ale z biegiem czasu bardzo się zmienili, zarówno prywatnie, jak i zawodowo. Ich rozwój od początków kariery telewizyjnej do ich obecnego dorosłego życia jest imponujący.
Gdy dorastali, ich anielskie rysy ustąpiły miejsca bardziej wyrazistym twarzom, a ich fryzura zmieniła się z długich włosów na bardziej wyrafinowane fryzury, będące symbolem ich dojrzałości. Cole dotrzymał obietnicy danej agentowi i wziął udział w przesłuchaniach do programów telewizyjnych, zanim zaczął rozważać opuszczenie branży. Zdobył rolę Jugheada Jonesa w popularnym serialu „Riverdale”. Dylan znów znalazł się w centrum uwagi, użyczając swojego głosu w grze wideo.
Kiedy Cole na nowo zaczął spotykać się z publicznością, zaczął zastanawiać się nad swoimi relacjami z gwiazdami i zaczął podchodzić do swojego życia prywatnego w sposób bardziej osobisty, jednocześnie odkrywając radość płynącą z aktorstwa. W sierpniu 2022 roku, przygotowując się do obchodów swoich 30. urodzin, patrzył w przyszłość ze spokojem i entuzjazmem do kolejnych projektów.
W lipcu 2023 roku Dylan poślubił znaną modelkę Barbarę Palvin podczas kameralnej ceremonii na Węgrzech. Mimo że para początkowo planowała kameralne wesele, lista gości szybko rozrosła się do 115 bliskich osób.
Mimo pewnej krytyki dotyczącej ich niedawnego występu, obu braciom udało się pomyślnie wejść w dorosłość. Każdy z nich podąża własną drogą i pielęgnuje wyjątkową, braterską więź. Ich transformacja z dziecięcych gwiazd do obecnej pozycji odzwierciedla ich niezwykłą drogę rozwoju i osobistej przemiany.